facebook
YouTube

ROK A – UROCZYSTOŚĆ TRÓJCY ŚWIĘTEJ – DNIA 15 CZERWCA 2014

Czytania:
Wyj 34, 4b -6. 8 -9.
2 Kor 13, 11 – 13.
J 3, 16 – 18.

 

Czytanie pierwsze wprowadza nas w doświadczenie, które miał Mojżesz na górze Synaj. Samo wyjście już świadczyło o tym, że miał wielkie pragnienie doświadczenia Boga. Dlaczego? A dlatego, że pragnieniem Boga jest zamieszkać w pełni w osobie ludzkiej, tak się wryć w jego życie jak litera w skałę, którą trzymał znajdując się na górze. Ponieważ objawienie jest progresywne, czytamy w Ewangelii dzisiejszej, że Syn Boży wypełnił plan Ojca, by być nie tylko z wybranymi, ale z każdym człowiekiem. A chociaż już mamy pierwsze dary łaski, to drugie czytanie wzbudza w nas nieustanne pragnienie przyjęcia Ducha Świętego, który może doprowadzić nas do pełni, do tej doskonałości, która jest atrybutem samego Boga.

Pan zstępuje mówi pierwsze czytanie

Bóg nie przychodził do Narodu Wybranego jeden raz. Liczył się ze słabością człowieka. Czynił to i czyni w pełni przez Swego Syna. Dzięki Niemu widzimy, że Jezus Chrystus wychodzi z tej doskonałej Wspólnoty, bo tak stale żył i żyje, ma doskonałe doświadczenie życia właśnie wspólnotowego, daje nam to życie przez swoją śmierć i zmartwychwstanie.

Stale zstępuje i mówi: przyjmujcie to, co Ja mam. A Ja mam życie, bez którego nie możecie egzystować. Jezus mówi o tym życiu, nie ukrywa niczego. Powiedział: /Jan 10, 30./ ,, Ja i Ojciec jesteśmy jedno,, /Jan 10, 38./ ,, Ojciec jest we mnie a ja jestem w Ojcu, ja nie mówię od siebie samego,, Ojciec, Syn i Duch Swięty są jedną rzeczywistością i mieszkają jeden w drugim / Ja jestem w Ojcu/ ale pozostają zawsze tacy sami i nie ma zamętu w ich życiu ani zamieszania. Syn, nie ma najmniejszego zamiaru ukraść chwały Ojcu.

Nasz udział

Zycie Trójcy Świętej, to nie jest jakieś tajemnicze życie. To nie życie tylko dla Dobrego Boga, takiego wspaniałego, a inne życie zostało nam dane by się męczyć na tym świecie. Nie! To życie, ponieważ jest prawdziwe udziela się innym i to w sposób doskonały. Jest darem i włączamy się w to Zycie, jak mówi sam Jezus, przez Chrzest. Rozwijamy to życie przez Boga Miłości jak to mówi drugie czytanie, a jest Nim Duch Święty. On to sprawia ten cud rozwoju, gdy jeden drugiemu „myje nogi w małych gestach“. To życie konkretne, dlatego

temu kto jest niezadowolony, podaje Bóg jedyne rozwiązanie:

  • Pozbaw się projektów osobistych,
  • Tych, które podają komendy,
  • i nakazy żonie i dziecku.

Dzisiaj Jezus mówi, że trzeba ukazać drogę nie do tego, jak wieść życie spokojne, by mnie było dobrze, ale sposób na to, by innym było dobrze ze mną i w tym szukać radości i zadowolenia z życia. Drugi ma być przyjęty takim jakim jest – bo i ja jestem kłujący – a nie takim jakim powinien być. Potrzeba wyzbyć się pokusy chcenia by drugi dorastał do moich wyobrażeń i cieszyć z różnorodności, która jest w nas wszystkich.

Zycie radosne

Ponieważ Bóg jest stale uśmiechnięty, to i moja radość musi pojawić się wtedy, gdy drugi rośnie nie na moje podobieństwo, ale gdy staje się sobą samym, taki jakim go widzi Bóg. Bliźni musi wzrastać przy respektowaniu jego niepowtarzalności i mojej pomocy, by stał się sobą. Trzeba wejść w swój świat wewnętrzny, by zrozumieć drugiego i przyjąć go w swojej wyjątkowości jak dar, który mnie otacza z innymi jego ocenami i jego uczuciami.

Nie mogę żądać, by drudzy mieli wobec mnie wymarzoną przeze mnie cierpliwość.

Wiedzieć słuchać

Dlaczego drugi nie chce mnie słuchać bez ograniczeń ?

Dlaczego drugi nie czuje się wysłuchany aż do głębi ?

Miłość wie, jak stworzyć w relacji słuchanie i milczenie. Gdy ty nie mówisz to myślisz, że drugi nic nie słyszy. On słyszy siebie a w sobie Boga, który mówi na różne sposoby. Nie jest to łatwe. Trudno jest znaleźć osobę, która umie mnie słuchać. Bo najczęściej nasz dialog jest złożony z monologu, który pokonuje, dąży do zwycięstwa.

  • Normalnie to filtrujemy to co mówi drugi
  • i zamiast słuchać aż do końca,
  • już w połowie przygotowujemy zastrzeżenia i odpowiedź.

Gdy my się modlimy, to czasem milczymy, by słuchać Boga, ale potrzeba też milczenia,

by słuchać brata.

Zrobić ciszę, by słuchać brata znaczy: „zjednoczyć się z nim“ z tym, przez ogołocenie i miłość do drugiego. Jeśli chcielibyśmy wyrazić, co znaczy słuchać trynitarnie i także przyjąć trynitarnie możemy zaproponować takie wskazania:

  • trzeba być z drugim, w tym sensie, by interesować się nim szczerze i tym, co chce powiedzieć,
  • żyć w tym momencie całkowicie dla niego bez pośpiechu i emocjonalnego napięcia
  • i przetransformować się, jak tylko to jest możliwe w drugiego
  • dać się w taki sposób drugiemu słuchając, by konsekwentnie wejść w świat drugiego na sposób bycia z nim w jedności.

Co zrobić, by to posiąść?

Tak jak uczy Słowo i Katechizm, kontempluj Tajemnicę Ojca. Zwracamy uwagę człowieka na samego Boga, dlatego, że w relacjach boskich jest wszystko.

Miłość jest darmowa

Jesteśmy synami Ojca, Który nas umiłował pierwszy. I teraz Ty ofiarowujesz pierwszy siebie i Jezusa, czyli czytane Słowo na kręgu biblijnym. I tak, jak Maryja, będziesz w drugich rodzić to życie Boże i potem to, co urodzisz z miłości, to będzie Ciebie miłowało – jak w procesie rodzenia naturalnego!!!

Weźmiesz pierwszy inicjatywę, bo zafascynuje Cię Ojciec, który to zrobił, podejmując decyzję ofiarowania Swego Syna!

Kto miłuje zawsze pierwszy bierze inicjatywę.

I wtedy przekonasz się, że we wspólnocie odnawia się życie, gdy ktoś pierwszy zacznie kochać. Nie mogę oczekiwać, bo się nie doczekam. Zrobisz mały gest dla żony, dziecka, pomodlisz się przez 5 minut. Będziesz czekać cierpliwie czy nastąpi odwzajemnienie, czyli będziesz miał też autorytet oczekując, aż w drugim zrodzi się gest Miłości, jako znak Trójcy. I tak zobaczymy – jak w Trójcy Świętej – ile żona zrobi w jedności z Tobą ale dobrowolnie! Zobaczymy do ilu „wskaźników wiary“ dojdzie.

Dojdzie tak daleko jak Ty sam dasz się pociągnąć Jezusowi jako pierwszy!

I tak spełni się powiedzenie Jezusa: „gdy ja będę wywyższony, pociągnę wszystkich do siebie“. I tak pierwszy lider w małej grupie daje się pociągnąć ku pełniejszej jedności z Ojcem a przez to staje się narzędziem przyciągania innych i to jest najwyższa tajemnica życia!

Dlatego nas nie interesują:

  • doskonałe jednostki,
  • nas interesuje to, co zrodzi się w jedności z drugim,
  • czy z małą grupą.

Zapamiętaj:

Lepiej niedoskonały drugi oczywiście ale w jedności ze mną niż doskonały drugi ale nie zjednoczony ze mną tylko indywidualista.

Tak będziemy żyli na wieki nieustannie fascynując się niepojętym Bogiem, a to się zaczyna od poznawania siebie w dialogu i podejmowaniu nowych głębszych decyzji w miłości !!!

Konkluzja

Takie życie daje mi radość ponieważ znajduję go nie tylko w Trójcy, ale w sobie i potem w drugim „dziecku“ z potwierdzeniem ze strony Kościoła, potem samej teologii. To jest serce Kościoła. Tylko w małej grupie jest możliwa dojrzałość

Ten fakt istnienia Trójcy Świętej, daje mi siły by miłować mojego brata !!!

Ale miłować to znaczy w „bólach“ oczekiwać, aż drugi zacznie wzrastać, gdy nie wzrasta tak szybko, jak tego ja chcę.

Ks. Jan Kruczyński Witkowo Drugie, dnia 15 czerwca 2014

Centrum Nowej Ewangelizacji

im.  Świętego Jana Pawła II
Witkowo Drugie
ul. Starowiejska 37
73-102 Stargard

Dyrektor Centrum Nowej Ewangelizacji

ks. Jan Kruczyński
tel. +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com

Nr konta bankowego

Jan Kruczyński
55 2490 0005 0000 4000 7145 3034

Biuro

Tel:  +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com