facebook
YouTube

27 NIEDZIELA ZWYKŁA
2 PAŹDZIERNIKA 2016, ROK C

CZYTANIA
Ha 1, 2 - 3. 2, 2 - 4.
2 Tm 1, 6 - 8. 13-14.
Łk 17, 5 – 10.

 

Weźmy dzisiaj do serca przestrogę św. Pawła z listu do Tymoteusza: „Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według danej mocy Boga”/zob. 2 Tm 1, 8./ Właśnie to ma zrobić sługa Chrystusa zanim usiądzie i będzie zajmował się swoimi sprawami takimi jak jedzenie.

Dlaczego nam tak trudno zabrać się do głoszenia jedynego najważniejszego świadectwa, czyli Ewangelii?


SŁUŻBA JAKO KRZYŻ

Gdy Jezus zaczyna przez nas działać z wielką mocą, to szczególnie w czasie pierwszej Komunii świętej wszystko jest łatwe, wspaniałe i różowe. W dodatku wydaje się, że tak będzie zawsze. A potem przychodzi pierwsze rozczarowanie Bogiem. A nawet i później może się pojawić problem, gdy ktoś słyszał głoszenie tylko o Jezusie Zbawicielu, o tym że uzdrawia. Tak, to prawda, ale wtedy powstaje jednowymiarowy obraz Jezusa. Mamy w kręgach do czynienia z Jezusem, który coś nakazuje, który mówi: "Pójdź za mną, weź swój krzyż i idź za mną" /por. Mt 16,24./ Wielu ludzi nie rozumie, że największe uzdrowienia przechodzą, gdy naprawdę idziemy za Jezusem tą drogą, którą on chce nas prowadzić. On kocha nas w wymiarze pionowym, On także kocha nas w wymiarze poziomym przez „padający deszcz”. Ale są tacy, którzy szukają Go tylko po to, aby otrzymać łaskę. Jednak nie taki plan ma Jezus wobec nas, by nam się żyło lekko i bez trudności.
Jesteśmy uzdrowieni i tylko wtedy, gdy w końcu umrzemy dla siebie. Te dwie prawdy muszą być nauczane razem.


zdarza się

Zdarza się, że ludzie przychodzą na krąg, gdy im się chce. Ale gdy staje się to dla nich trudne przestają. Jeżeli zrozumiemy istotę rzeczy, to będziemy uwielbiać Boga na kręgu nie dlatego, że to jest łatwe, proste lub trudne ale dlatego, że On jest godzien naszej chwały. Czyli jak się nauczysz jednej katechezy, choćby z Kursu Filip, to Bóg da Ci siły a dojdziesz do większych rzeczy. Nie potrzeba na to lepszego przykładu jak z górą dwuletnie dojeżdżanie Henryka Krzoska do telewizji w Warszawie, by nagrywać Słowo na niedzielę. Co się zrodziło z tej służby? A wspaniały wytrwały ewangelizator.

Na samym początku ludzie przychodzą do Jezusa na krąg, dla samych siebie, co oczywiście jest dobre, ale to nie wystarczy. Dlatego potem, uczymy ich przychodzić ze względu na Niego samego. Trudności mieszczą się w Jego planach. Gdy Jezusa nie słyszysz, to wydaje ci się, że odszedł, albo gdy jesteś sam na kręgu.

Co powinni wykonać dzisiaj słudzy?

  1. Jezusowi bardziej podoba się mała grupa ludzi, którzy czytają Jego list i przychodzi im to trudno,
  2. niż wielka grupa, która czyta i wielbi Go dlatego, że jest to łatwe i przyjemne.
  3. Wierność jest o wiele ważniejsza niż przyjemność !!!

Jesteśmy Ciałem Jezusa. Każdy krąg ma możliwość stać się Ciałem Jezusa. 
Syn Boży otrzymał Ciało dzięki Maryi, ale takiego Ciała i takiej postaci my nie mamy. Naszym zadaniem na kręgu jest danie Chrystusowi do służby swego widzialnego ciała tu na ziemi. Zanim powiemy, że dany krąg ma dar ewangelizacji, to przede wszystkim musi on przypominać Jezusa, który wchodzi do następnego domu!!!.


SŁUGĄ NIKT SIĘ NIE RODZI, SŁUGĄ SIĘ STAJE

Dzieci bawią się. Dorośli pracują. Dzieci robią to, co chcą. To w pewnym sensie prawda. Ale już od wczesnego dzieciństwa są wciągane w prace domowe i Chrystus nie czeka aż ktoś będzie nie wiem jak zdolny i wykształcony do służby.

Gdyby Bóg czekał na taką odwagę i gotowość to by się nigdy nie doczekał i z nikim by się nie "dogadał" na pewnym etapie, bo powiedziałby, że tego a tego ci brakuje. Jedynym sposobem, przez który możemy ludziom pomóc osiągnąć dojrzałość w wierze, to ten, by dać im odpowiedzialność za prowadzenie własnego małego kręgu.

Najpierw muszą się tego podjąć, a potem będę wiedział co będzie się działo dalej, a nie mogę czekać aż ktoś będzie dorosłym !!!

Tak jak wzrastał w latach i w mądrości i przez to miał moc, by wolę Ojca wypełnić, tak i w tobie powoli wypełnia wolę Ojca. Przez obecność Chrystusa w tobie, masz moc, by przez Niego tę wolę wypełnić.


JAK TĘ MOC OTRZYMAĆ?

Chcę powiedzieć, że Jezus

- nie gorszy się nikim, 
- nie gniewa się na prostytutki, 
- nie denerwuje się na kobietę która miała 5 mężów, ale denerwuje się na uczniów gdy zauważa, że brak im wiary i to tak bardzo, że zadaje im pytanie: "Jak długo mam was znosić?" /Łk 9,41./ Irytuje się również, gdy Piotr tylko mały odcinek przeszedł po wodzie. Jeśli „zdenerwował się” na Piotra - to jakże musiał być zdenerwowany na tych, którzy w ogóle nigdy z łodzi nie wyszli?.

 


WARUNEK

Mamy pokazać, jak po Mszy św. najświętszym obowiązkiem jest głoszenie, jako oczywiście służba. Pokaż innym, że przełamałeś te trzy tajemnicze przeszkody, która odgradzają nas od Biblii i czynią ją księgą obcą

Pierwsza:

Przyzwyczailiśmy się traktować ją jako opowiadanie - tymczasem jest to Jezus dający nam życie i przychodzący do nas.

Druga:

Dla nas ważne jest to, co jest historyczne, a wszystko inne jest drugorzędne.
Tymczasem Pan Jezus ukazuje tylko w wierze i nas interesuje Jego działanie przeze mnie. Prowadzi mnie jak projekt przy budowie domu.

Trzecia:

Mówią, że Biblia to martwa litera.

Tymczasem my jesteśmy do chwili obecnej przedłużeniem tej samej historii o której mówi Bóg i tego samego życia, które miał Jezus w ciele, a później jego naśladowcy i święci jak Maryja Paweł i inni. Amen.

 

Ks. Jan Kruczyński, Witkowo Drugie, dnia 28 września 2016

Centrum Nowej Ewangelizacji

im.  Świętego Jana Pawła II
Witkowo Drugie
ul. Starowiejska 37
73-102 Stargard

Dyrektor Centrum Nowej Ewangelizacji

ks. Jan Kruczyński
tel. +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com

Nr konta bankowego

Jan Kruczyński
55 2490 0005 0000 4000 7145 3034

Biuro

Tel:  +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com