Nie wszystko pozostanie tak, jak jest. Coś nowego stoi przed nami. Ale nie jest to nierealna przyszłość ale przemiana mocą potężnego działania Pana. Czyli w Adwencie podkreślamy prawdę, że Jezus Chrystus przyszedł na ziemię i znowu przychodzi, by zmienić rzeczywistość w której żyjesz. W tej zmianie jest istota Adwentu. W tym stawaniu się lepszym.

Bo do faktów przyzwyczailiśmy się. Do faktów, do prawdy matematycznej. To są okulary ks. Jana. Powiedzmy dla przykładu. I jeśli ich nikt nie zniszczy to za 100 lat też będą okularami ks. Jana. Tu między podmiotem a dopełnieniem /”kogo, czego”: ks. Jana/ jest 100 procentowa zgodność. I tutaj nie ma na co czekać, nie do faktów materialnych odnosi się Adwent, choć i je trzeba niekiedy zmienić jeżeli w nich jest widoczne działanie złego.
Ale inaczej się ma z prawdą moralną. Tu nie ma zgodności między podmiotem a orzeczeniem. To jest Adam, który jest katolikiem. To jest prawda i nieprawda. Bo Adam się staje katolikiem i w stawaniu jest potrzebuje Adwentu, potrzebuje czuwania i oczekiwania na kolejny rozwój, czyli na przyjście Jezusa Chrystusa.
Czyli w Adwencie podkreślamy prawdę, że Jezus Chrystus przyszedł na ziemię i znowu przychodzi, by zmienić rzeczywistość w której żyjesz. W tej zmianie jest istota Adwentu. I co więcej ma tak wiele do zrobienia jak kiedyś bo duchowo świat jest taki sam. I dawniej były wojny to poniekąd jest czymś oczywistym, że w dobie tak wielkiego postępu elektroniki nie powinno być dzisiaj wojen czy lepiej nietolerancji religijnej, a tu zabija się katolików w XXI wieku. A więc można mówić, że przyjście Pana nagli, jest realnym wołanie: ,,czuwajcie czyli aktywnie pracujcie nad sobą i głoście Mnie.”.

W tym staraniu się leży istota Adwentu. A to staranie się jest łaską która przychodzi do naszych serc i oświeca je. Żyjemy w rzeczywistości ale Jezus Chrystus ją zmienia.
To co ty widzisz to rzeczywistość, ale ten kto ją przychodzi zmienić nazywa się Jezus Chrystus. I tu, w tym świecie, albo rzeczywistość będzie cię zmieniać albo wyznasz, że Jezus przychodzi ją zmienić. I tam było i jest zawsze: albo albo. Świat widzi fakty i to w co wierzy, to są fakty a nie Jezus.

Biedny jest ten świat moralny, o nim mówi Słowo Boże, że ,,wszystko przemija” a Prawda zostaje. Zmieniają się systemy choć czasem okrutne ale najbardziej okrutny jest grzech w człowieku i systemach tego świata.

I to co jest na tym świecie musi uklęknąć przed Prawdą. Jezus nie przemija fakty złe przemijają. Świat jest prawdziwy ale przemija a Jezus zostaje ten sam. I Jezus puka do twego serca, by zmienić wszelką rzeczywistość negatywną. Fakty się zmieniają, gdy mówi z autorytetem i gdy osoba przyjmuje Jego Słowo. Przychodzi setnik, /zob. Łk 7, 1 – 9./ prosi o uzdrowienie sługi, ale na odległość. Nie chce fatygować Jezusa. Słowo znalazło miasto, znalazło ulicę, numer domu pokój i łóżko chorego i uleczyło go!!! Trędowaty spotyka się z Prawdą. Prawda ma moc zmienić fakty. Trędowaty mówi jeśli chce możesz mnie uzdrowić. Ja chcę, mówi Jezus bo w nim nie ma warunków. On zawsze chce. Jeśli, jeśli my stawiamy warunki, to stawiamy przeszkody w działaniu Jezusowi Chrystusowi. Jair przełożony synagogi idzie z Jezusem do jego domu, bo umarła jego córka. Potrzebna była wiara w Jego słowo. Dlatego usuwa niewiarę, bo wielu naśmiewało się z Prawdy. On rzekł: wszyscy niedowiarkowie, którzy śmialiście się ze mnie na zewnątrz !!! i wskrzesza zmarłą. Alleluja. Czyli Całe Słowo Boże może zmienić Twoje życie w jakiejkolwiek sytuacji się znajdujesz. Ale potrzebna jest Twoje wiara. Ale nie wiara teologiczna, która mówi i wyznaje w umyśle konkretne prawdziwe rzeczy. Ale potrzebna jest wiara Bogu, czyli pewność, że Jego Słowo teraz może uleczyć moje dziecko, pojednać mnie z mężem i uzdrowić gardło. Czyli masz wierzyć nie tylko w Boga ale Bogu, czyli temu, który teraz w Adwencie przemienia fakty. Czyli Jezus przychodzi i zmienia rzeczywistość i to Twoją konkretną rzeczywistość, stale i zawsze aż do skończenia świata i czyni Cię codziennie bardzie katolickim, aż do takiej wiary jaką wyznaje papież.

Zobacz co zrobił Piotr. On uwierzył w Prawdę, ale jeszcze zrobił coś więcej, przyjął go do swego domu, czyli przyjął go do swego życia. Słuchaj mówi, przyjdź do mego domu, bo moja teściowa jest chora. Przyjdź. Przyjął go!!! Popatrz na ten fakt, moja teściowa ma gorączkę, to jest rzeczywistość ale Ty jesteś Prawdą i Tobie podlegają fakty /zob. Mk 1,30 – 31./.Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł do niej i podniósł ją ująwszy za rękę, tak iż gorączka ją opuściła. A ona im usługiwała. I co się stało z chorobą ? Odeszła precz. A więc fakty zmieniają się nie według praw natury ale według woli Jezusa Chrystusa. Bo On przyszedł, to jest mały Adwent i małe Boże Narodzenie. Gdy Autorytet dotyka się faktu – ciemności, czegoś co nie idzie dobrze, fakt się zmienia. A więc to co mamy robić w Adwencie, to wierzyć i przyjąć Słowo do swego domu, do swego życia. Wielu chrześcijan wierzy dzisiaj w Boga ale nie chcą, by Jezus zmienił ich fakty. Chcą być tacy jacy są.

Masz kroczyć za Jezusem aż do śmierci, być Jego uczniem i potem nauczycielem z ryby stać się rybakiem. Zostaw grzebanie umarłych umarłym, powiedziała Prawda do pewnej osoby, a Ty chodź za mną. Wyszli z łodzi i tylko uczniowie szli za nim naśladując Go.
Są też tacy, którzy idą za Jezusem, ale naśladują fakty, żyjąc według zwyczajów tego świata. Na przykład uczniowie szli za Jezusem ale patrzyli się na fale na szalejący wiatr. Ale gdy Ty będziesz patrzeć na Jezusa Twoja barka nie utonie nigdy, nigdy !!!
Dwoje opętanych z Gerazy spotyka się z Prawdą i co się stało? Demony z świniami poszyły sobie do jeziora. To znaczy, że nawet gdy demon szaleje w Twoim domu musi odejść po spotkaniu się z Jezusem precz !!! Alleluja. Bo wszystko się zmienia ale Prawda zostaje. A więc w Adwencie niezależnie w jakiej ciemności znajduje się człowiek celebrujemy prawdę, że przychodzi światło, które zmieni następne Twoje fakty. Ale potrzebuje Twojej świadomości, czyli zaangażowania i dlatego jesteście na takiej Mszy świętej, bo macie okazją głębiej zaczerpnąć ze światła mądrości Nowej Ewangelizacji i stać się światłem prowadzącym innych do Chrystusowego Betlejem. Amen.